W środę, 22 maja przedszkolaki z Publicznego Przedszkola w Borzęcinie Dolnym wzięły udział w wycieczce do Młyna św. Marcina w Podłężu. Jest to jedna z najnowocześniejszych sterowanych numerycznie fabryk przetwórstwa zbóż w Polsce, w Europie, a nawet na świecie. Produkuje mąkę ze smokiem i jest jednym z największych producentów mąki pszennej w Polsce południowo – wschodniej. Zanim rozpoczęliśmy zwiedzanie, Pan Marcin zapoznał nas z zasadami bezpieczeństwa. Następnie oprowadził po kolejnych halach i opowiadał o etapach produkcji mąki pokazując maszyny. Zwiedzanie zakończyliśmy w laboratorium, gdzie bada się zboże, aby było odpowiedniej jakości.

Z Podłęża przejechaliśmy do Zagrody Apolonia w Zakrzowie. Na miejscu powitała nas Pani Elżbieta Graboś, znana konserwatorka zabytków, która stworzyła skansen dawnych drewnianych domów na Studzieńcu w Zakrzowie koło Podłęża (gmina Niepołomice). Pani Graboś w tym roku otrzymała odznakę honorową ,,Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Zagroda Apolonia, to miejsce z historią. Zawiera: historię ratowania starej polskiej architektury, miejsce kultywowania tradycji podkrakowskich chłopów; miejsce spotkań dla kultury szeroko pojętej i wartościowej.Zagroda powstawała latami na bazie dwóch rodzinnych domów - prababki właścicielki Apolonii Taraski z d. Baj z 1890 r. i babki Marii Pirowskiej z 1933 roku. Później dołączyły do nich domy skazane na zniszczenie: z Targowiska (z 1912 r.), Niepołomic (z 1913) i Podłęża (z 1853) oraz 200-letni dom przeniesiony z Mydlnik. Trzy razy w roku właścicielka ,,Apolonii” organizuje ,,Dni otwarte”, które cieszą się ogromną popularnością. Najbliższe 7 lipca. Dzieci zapoznały się z architekturą domów, zwiedzając min. „Pokój Duchów”, co wywołało spore emocje. Wewnątrz domów widać izby gościnne z drewnianymi łóżkami z poduchami umieszczonymi jedna na drugiej i wiszącymi na ścianach obrazami świętymi, m.in. pamiątkami z odpustu w "Kalwaryji" (Kalwarii Zebrzydowskiej), barwną skrzynią wianową prababki Apolonii. Obejrzały piec chlebowy. Następnie udały się do pracowni Pani Graboś, gdzie przedszkolaki zapoznały się z pracą konserwatora zabytków. Po przeanalizowaniu każdego stanowiska pracy konserwatora, udaliśmy się na warsztaty z gliną. Dzieci uczestniczyły w procesie zalepiania ścian w zabytkowych domach gliną. Sprawiło im to dużo przyjemności i niektóre przedszkolaki odnalazły w sobie „smykałkę budowlaną”. Dziękujemy Pani Monice Oleksy za upieczenie pysznych rogalików, które degustowaliśmy przepijając lemoniadą z miętą. Trochę pobrudzeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Borzęcina. Czekamy na następną wycieczkę, gdyż podróże kształcą.

Mariola Barańska
Anna Pierzchała